
Malta, Malta i po Malcie
No i znów w Polsce. Te dwa tygodnie na Malcie minęły jak zwykle zbyt szybko. Wczoraj o tej porze tłukliśmy się do Valletty starym żółtym autobusem a teraz siedzimy ściśnięci w pociągu relacji Kraków-Warszawa. W sumie i tu i tam ciasno i niewygodnie. W pociągu co prawda trochę chłodniej i krajobraz za oknem zdecydowanie bardziej […]