
Wszyscy mają bloga, mam i ja :)
No i stało się. Założyłem coś na kształt dziennika, czy jak kto woli bloga.
Pomysł na jego prowadzenie zrodził się już jakiś czas temu, dokładniej trzy lata temu, a przyczyn, dla których miał powstać było kilka. Główne trzy to:
- Chęć stworzenia jakiejś formy kontaktu ze znajomymi, gdy jakieś nosiłem się wtedy z zamiarem wyjazdu na Maltę na trochę dłużej.
- Możliwość umieszczenia gdzieś, ciekawostek i przemyśleń na temat Malty, które jakoś nie pasowały mi do pozostałych działów strony.
- Znalezienie, w miarę systematyczne śledzenie „Dziennika nie/codziennego” Beaty Pawlikowskiej i chęć stworzenia czegoś podobnego poświęconego Malcie.
Planowany trzy lata temu wyjazd na Maltę niestety nie doszedł do skutku. Nie powstał więc wtedy także i dziennik. Mam jednak nadzieję, że uda mi się to teraz nadrobić. Jeśli więc wszystko pójdzie zgodnie z planem to co jakiś czas postaram się napisać coś o Malcie i różnych ciekawych a związanych z nią rzeczach.
Zapraszam do czytania i jeśli ktoś ma ochotę do komentowania.