Wpisy z kategorii: Inne

Rozbłyskające fajerwerki na ciemnym niebie

Malta w 2017 roku - moje małe podsumowanie

2017 już za nami, pora więc na drobne podsumowanie tego co się przez te ostatnie 12 miesięcy wydarzyło. Miniony rok to dla mnie przede wszystkim dwie kolejne wizyty na wyspach (tu ogromne podziękowania dla mojej żony, bo to ona ogarnia wszystkie sprawy związane z organizacją wyjazdów).

Magazyny i pocztówki z Malty

Nie dość chytry plan

Latając na Maltę zabieramy zwykle jeden bagaż rejestrowany, gdzie pakujemy większość rzeczy, a resztę idzie do podręcznych. Tylko, że przy poprzednim wyjeździe, aby usprawnić mobilność dzieciaków, żona wymyśliła, żeby zabrać ze sobą ich hulajnogi. Niby to nie problem, bo spokojnie mieszczą się w walizce, jednak pozbawiają mnie przy okazji możliwości wciśnięcia tam też swoich rzeczy.

Malta i turyści

Dawno nie pisałem, ale najpierw trochę brakowało mi czasu, a później… Później prawdę mówiąc zacząłem się trochę zastanawiać czy w ogóle chcę wciąż pisać o Malcie. Nie to, żeby przestała mi się tu podobało, wręcz przeciwnie, i wciąż znajduję tu nowe, fascynujące miejsca i historie.

Malta, morze i prośba o rozwagę

Większość wybrzeża maltańskich wysp to skały. Piękne a jednocześnie niebezpieczne. W ubiegłym tygodniu na Gozo miał miejsce tragiczny wypadek. Jak podają maltańskie media 1-go stycznia w okolicy zwanej Tas-Simar (w pobliżu miejscowości Qala) zginęła dwójka Polaków. Fale zmyły 50 letnią kobietę, która chwilę wcześniej pozowała do zdjęcia. Jej 51 letni partner rzucił się jej na pomoc, oboje utonęli.

Konkurs szkoły Maltalingua

Jakiś czas temu pisałem o maltańskiej szkole językowej Maltalingua (www.maltalingua.pl/szkola-jezykowa/), która zaprosiła mnie do siebie na kurs angielskiego.

Niedawno Marta, pracująca w Maltalingua, odezwała się do mnie ponownie i przysłała mi informacje o konkursie, który zorganizowali na swojej stronie internetowej.

Mała retrospekcja, czyli urlop tacierzyński i inne :)

Tak zbieram się i zbieram, żeby napisać coś o ostatnich dwóch latach i chyba przy okazji trochę się usprawiedliwić z tak małej ilości wpisów na stronie. Nie wspominając już o forum i naMalcie.pl, które ostatnio całkiem leżą odłogiem. :( Jednak jakoś ciężko mi się za to zabrać. Albo nie mam czasu usiąść do tego, albo mam już dość siedzenia przy komputerze. No chyba, że tak jak dziś co chwila muszę czekać, komputer sobie coś tam wyprodukuje i tak kawałek po kawałku może uda mi się w końcu coś napisać. :)